Klasa.

indie_babe

Lubicie swoją klasę? co Wam w niej przeszkadza, a co właśnie w niej jest takiego wyjątkowego?
Wypowiadać się.

Osobiście nie lubię mojej klasy. nie tyle chłopaków, co dziewczyn. nic mi nie zrobiły, ale gdy patrzę na nie to mi ich żal. W ogóle nie jesteśmy zgrani. trudno nam uzbierać kilka złotych na potrzeby klasy. Pewnie żadnej wycieczki nie będziemy mieli, bo nie uzbieramy.

//proszę o zaczynie zdania z wielkiej litery//A

abnormal_girl

Moja klasa jest super. Jesteśmy zgrani, prawie wszyscy sie dogadują. Czasem oczywiście są jakieś sprzeczki ale potem jest już dobrze. Bardzo się do tych czóbków przywiązałam. Niestety, w tym roku się rozstaniemy i każde z nas pójdzie w swoją stronę. Ryczeć mi sie chce jak o tym pomyśle. ;(

indie_babe

aż tak?
też chciałabym taką klase.
a mam ludzi, którzy żyją we własnym świecie.
nasza klasa liczy 22 osoby. dziewczyn jest 9. bardzo mało nas jest, jak na ilość uczniów w szkole. ale i tak nie umiemy się zgrać.
beznadzieja.

Agne_se

Ja swojej klasy prawie w ogóle nie rozumie. Jest pięciu chłopaków i dziewięć dziewczyn. Są nienormalni...serio. Nie wiem kiedy oni wydorośleją, lubię tylko poszczególne osoby. Nie wiem czy to się kiedyś zmieni, może...

indie_babe

14 osób tylko?
no nieźle.

moi też są nienormalni. ale no trudno. trzeba nawet dzieci słońca akceptować. a wiecie co jest najdziwniejsze? że ja za nimi nie przepadam, a oni mnie lubią xD

//Bez nabijania postów proszę//Agne_se

InKa

Ja ogólnie nie mam nic do mojej klasy, do poszczególnych osób może. Czasem są sytułacje w których mi się wydaje, że ja do nich zupełnie nie pasuję, aczkowiek są i takie, w których uświadamiam sobie, że rozumiemy się świetnie. W sumie to niedawno ich polubiłam, wcześnie wydawało mi się że to jacyś kosmici.

Psiapsiul

Powiem wam ze mam taką zajefajną, zajerkafarbistą klase ze szok...znamy sie 10 lat i jestesmy zgrani...ciesze sie z tego... Very Happy